W tym roku po raz pierwszy wybrałam się na Międzynarodowe Targi Poznańskie. Powodem stał się mający tam miejsce Festiwal Sztuki i Przedmiotów Artystycznych. Do odwiedzenia targów zmotywowała mnie koleżanka Agnieszka z Heklunki Agnichy, która wykupiła stoisko i wystawiła na tym festiwalu swoje prace.
Agnieszkę poznałam na początku września tego roku na dożynkach w Dopiewie. Tak się złożyło, że od tamtej pory z dziewczynami jesteśmy ze sobą w stałym kontakcie. W planach mamy także wspólny projekt charytatywny, jak się uda to napiszę o nim na blogu. Trzymajcie kciuki :)
Obok stoiska Agnieszki wystawiła się Pani Wioletta z firmy Harmonia Bafia ze swoimi produktami z drewna. Przepiękne drewniane stroiki adwentowe, choineczki, skrzynki na napoje, drapaki dla kotów oraz inne ozdoby przykuły moją uwagę. Artystka opowiedziała mi pewną ciekawostkę na temat swoich wyrobów. Otóż półfabrykaty, które wykorzystuje w swoich pracach to drewno znalezione blisko żeremi bobrów. Przyglądając się wyrobom można dostrzec ślady zębów tych niezwykłych zwierząt.
Wśród wielu stoisk dostrzegłam serwety wykonane lubianą przeze mnie techniką - ściegiem siatkowym. Stoisko prowadziła Pani Daniela, która już od kilkudziesięciu lat zajmuje się szydełkowaniem.
Przyglądałam się prowadzonym przez Panią Danielę warsztatom szydełkowym. Jest to bardzo ciepła i sympatyczna osoba. Z wielkim zaangażowaniem przekazywała swoją wiedzę. Cierpliwie odpowiadała na każde pytanie a jak trzeba było pokazywała do skutku. Warsztaty były prowadzone w malutkich grupach więc nikt nie został pominięty i pozostawiony bez rzetelnej informacji. Nie dowiedziałam się czym zawodowo zajmuje się zawodowo artystka, ponieważ nie było aż tyle czasu. Ale odniosłam wrażenie, że jest osobą związaną z nauczaniem. Dostałam wizytówkę od Pani Danieli z adresem strony internetowej niestety wydaje mi się, że strona nie istnieje, sprawdźcie sami www.agrinpol.pl/koronczarka
Moją uwagę przyciągnęło również stoisko z włóczkami. Kilka razy do niego podchodziłam aż w końcu odważyłam się zapytać czy mogę zrobić kilka zdjęć. Niepotrzebnie tak się obawiałam, ponieważ właścicielką stoiska okazała się przesympatyczna Pani Joanna. Dostałam również ulotkę z jednorazowym kodem rabatowym w jej sklepie kolorowe włóczki. Rabat to 10 % na zakup włóczek online. Każda ulotka zawiera inny numer kodu rabatowego, dlatego go nie udostępniam. Z oferowanych w tym sklepie włóczek można wyczarować wyjątkowe chusty i szaliki o niezwykłej kolorystyce. Od dłuższego czasu przyglądam się chustom moich koleżanek i mam coraz większą ochotę na zrobienie dla siebie. W dodatku jak obejrzałam i dotknęłam tych cieniowanych włóczek to nabrałam jeszcze większej ochoty na posiadanie chusty. Wiąże się to z chwilą zdradą kordonka.
Podczas festiwalu zaplanowano wiele atrakcji a także warsztatów i kursów dla dzieci i dorosłych. Część z nich jest bezpłatna więc warto skorzystać.
Podczas festiwalu można dołożyć swoją cegiełkę do pobicia pewnego rekordu. Otóż każdy mógł pomóc w wykonać kilka elementów do świątecznego łańcucha a tym samym przyłączyć się do pobicia rekordu z 2016 r. Wszystkie potrzebne materiały są dostępne na stolikach.
Warto odwiedzić Festiwal Sztuki i Przedmiotów Artystycznych, każdy znajdzie coś dla siebie. Jestem bardzo dużo ciekawych stoisk choćby z ręcznie dzierganymi maskotkami, ręcznie robionymi kartkami świątecznymi, stoiska z koralikami, ręcznie szytymi przytulankami, ubrankami dla dzieci i wiele innych. Stoiska rozmieszczone są na dwóch ogromnych halach i nie byłam w stanie wszystkiego pokazać w tym poście. Dlatego polecam wybrać się na targi bo warto obejrzeć te wszystkie ręcznie robione przedmioty.
Bardzo fajny festiwal. Pełen kolorów i rękodzieła :)
OdpowiedzUsuńA ten łańcuch na końcu - mega! Przypomniały mi się czasy podstawówki :))
Pozdrawiam.
Pierwszy raz byłam na takim festiwalu. Mnie również bardzo się podobało.
UsuńBywałam na podobnych festiwalach. Znam ich klimat. I rozumiem, nie wiadomo gdzie iść, co podziwiać. Wszystko prześliczne. Bardzo interesująca relacja. Ślicznie oddajesz klimat tego wydarzenia. Dziękuję . Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą :) Początkowo dość chaotycznie oglądałam stoiska. Chciałam zobaczyć tak ogólnie z czym są stoiska a dopiero później zatrzymywałam się przy konkretnym aby podziwiać rękodzieło.
UsuńBardzo ciekawa relacja! Już czwarty rok z rzędu wybieram się do Poznania na ten Festiwal i jak dotąd - nie dotarłam. Może za rok się uda. Lubię takie imprezy. Gdy jeżdżę do Niemiec, do Lipska na targi hobbystyczne, to tak jakbym przeniosła się do innego świata. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Dorota :) Zapraszam do Poznania, nawet tak bez okazji. Tutaj jest wiele ciekawych miejsc do zwiedzania.
UsuńCudowności pokazałaś, żałuję że mnie tam nie było. Pozdrawiam serdecznie :)).
OdpowiedzUsuńFestiwal odbywa się co roku. Zapraszam do Poznania za rok :)
UsuńZ pewnością wspaniała atmosfera! Szkoda, że tak daleko do Poznania:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńByło bardzo miło,do tego mnóstwo pięknego rękodzieła :)
Usuń