Jeszcze nigdy nie robiłam owalnej serwetki. Zapewniam jednak, że nie jest ona ostatnia bo kształt jest bardzo intrygujący.
Całkiem przypadkiem powstała dwu kolorowa. Pierwotna wersja zakładała, że będzie jednokolorowa. W trakcie szydełkowania brakło mi kordonka więc dobrałam drugi kolor - brązowy. Perłowy i czekoladowy kordonek to moim zdaniem dobrana para.
Z tego pierwszego powstała serwetka, którą pokazałam w poprzednim poście (jest tutaj). Ten drugi to bardzo cienki kordonek i dlatego szydełkowałam z dwóch nitek a i tak użyłam szydełka 1 mm.
Przepiękna serwetka!!! A połączenie kolorów idealne!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń