Nie sądziłam, że tak szybko wrócę do amigurumi. Ostatnio zrobiłam kilka ośmiorniczek dla wcześniaków oraz mini ośmiorniczek-breloczków i to mnie wciągnęło. Dziś prezentuję liska, którego zrobiłam inspirując się wzorem z czasopisma Anna Specjalna nr 1
Lisek nie jest duży, ma 23 cm długości. Jego ogon idealnie pasuje do rączki mojego syna. Żałuję, że nie włożyłam do środka liska grzechotki, bardzo lubi wszystkie zabawki, które wydają dźwięki.
A tak wygląda zdjęcie oryginału z gazety.
Uroczy rudasek :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńUroczy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJest słodki. Choć chyba dodałabym mu łapki. Dobra robota.
OdpowiedzUsuńPrzyznam się, że na łapki nie miałam już cierpliwości.
UsuńBardzo ładne zabawki robisz. Trochę żałuję że, nie potrafię takich robić. Ale ma to też swoje dobre strony.
OdpowiedzUsuńMężczyźni też szydełkują więc ... tylko spróbować :)
UsuńHej! Masz jakiś wpis dla osób, które chcą rozpocząć szydełkowanie? :)
OdpowiedzUsuńPolecam zaopatrzyć się w grubą włóczkę i grube szydełko. Łatwiej się nauczyć. A z moich postów polecam Kwadrat na szydełku - wzór/ square crochet - pattern, Jak zrobić granny square czyli kwadrat babuni oraz Jak zrobić magiczny kwadrat na szydełku - instruktaż dla początkujących.
Usuńbardzo ładny, też szydełkuję od nie dawna, na pewno tu będę zaglądać teraz częściej;-)
OdpowiedzUsuńzapraszam do Mnie www.kuzniahome.blogspot.com
Pozdrawiam i życzę powodzenia;-)
Serdecznie zapraszam na kolejne moje posty :)
UsuńŚliczny. Ja dotychczas zrobiłam ok 10 kocyków dla dzieciaczków ale takie misiaczki są o wiele trudniejsze! Zazdroszczę takiego talentu :)
OdpowiedzUsuńRobię też elementy, z których potem powstają kocyki na bazarki dla chorych dzieci. Do liska musiałam mieć więcej cierpliwości :)
UsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuń