Jak zrobić prosty i efektowny szalik na szydełku

Miniony tydzień był dla mnie bardzo pracowity. Dziergałam na szydełku kilka różnych robótek i testowałam dla Was nowe pomysły DIY. Z tego dziergania wyszedł mi szalik. Wykonałam go inspirując się filmikiem na youtube. Autorką tutoriału jest Nastazia a tytuł to Learn how to crochet - easy weave woven weaving mesh infinity scarf or clow ( ribbon yearn chain). Mój szalik ma 2 m 10 cm długości i 18 cm szerokości. Jest wykonany z grubej, mięsistej włóczki przypominającej sznurek bawełniany w kolorze ecure i jest przepleciony kolorową włóczką. 

Na początku zrobiłam łańcuszek, który wyznaczył szerokość mojego szalika. Drugi rząd to słupki raz nawijane przedzielone 1 oczkiem łańcuszka. W ten sposób powstała siatka. Sposób dziergania przypomina technikę filet. Różnica polega na tym, że w technice filet (ściegu siatkowym) dziurki wyglądają jak kwadraty, ponieważ słupki rozdzielana są 2 oczka mi łańcuszka. W szaliku każdy słupek oddzielony jest 1 oczkiem łańcuszka i dlatego powstające kształty przypominają prostokąty.

Szerokość szalika ustaliłam wykonując nieparzystą liczbę oczek łańcuszka + 5 dodatkowych oczek. Z tych dodatkowych oczek powstał 1 prostokąt. Jak wykonałam łańcuszek + 5 dodatkowych oczek to wkułam się w 6. oczko licząc od szydełka. Uformował się pierwszy prostokąt siatki. Wykonałam 1 oczko łańcuszka i 1 słupek raz nawijany, który wbiłam w drugie oczko łańcuszka (1 oczko ominęłam) i tak do końca łańcuszka. Następnie 4 oczka łańcuszka, odwróciłam robótkę i omijając 1 oczko zrobiłam słupek. Tak zaczęłam kolejny rząd mojego szalika. Dalej już szydełkowałam analogicznie wszystkie rzędy. Pamiętając, że zawsze słupek musi być nad słupkiem. 

Długość szalika to ilość powtórzonych rzędów. Taki prosty wzór szydełkuje się bardzo szybko i przyjemnie, można nawet przy tym oglądać TV. Z tego powodu mój szalik powstał taki długi.

Kolor szalikowi nadałam przeplatając przez powstałe prostokąciki łańcuszek z niebiesko-srebrnej włóczki. Łańcuszek przeplotłam wzdłuż szalika dlatego musi on być około półtora raza dłuższy niż cała jego długość. Każdy rząd może być przepleciony innym kolorem łańcuszka, w ten sposób szalik będzie bardziej kolorowy. Zaletą tego szalika jest możliwość zmiany jego kolorów bez dziergania go od początku. Wystarczy zrobić nowy łańcuszek z innego koloru włóczki i ponownie przepleść przez przez szalik. Jak Wam się podoba taki patent?

Nie wiem czy podobnym sposobem może powstać czapka do kompletu. Co myślicie o takiej propozycji szalika na jesienno-zimową pogodę?