Ostatni tydzień nie zaliczę do udanych. Czas uciekał mi w zawrotnym tempie. Wszystko co robiłam musiałam robić dwa razy szybciej a i tak nie udało mi się zrealizować celu, który sobie wyznaczyłam. Może dlatego, że to co sobie zaplanowałam wymagało dużo czasu. Tydzień kończy się jednak miłym spotkaniem z dziewczynami, które dziergają ośmiorniczki. Wpadłam na pomysł aby ponownie zrobić kilka zdjęć. Z poprzedniego spotkania również powstała fotorelacja, zapraszam na post z września Wspólne dzierganie ośmiorniczek dla wcześniaków.
Robienie zdjęć wymaga czasu i świętego spokoju, ale jak tu robić dobre zdjęcia jak w około nóg kręci się mój 13-miesięczny syn. Tym razem na zdjęciach mnie nie ma ponieważ biegałam z aparatem. W naszej ośmiorniczkowej grupie Asia - pomysłodawczyni akcji "Ośmiorniczki dla wcześniaków" zorganizowała konkurs na najładniejsze zdjęcie ośmiorniczek. O tym konkursie napiszę również po jego rozstrzygnięciu nawet jeśli moje zdjęcie nie zdobędzie uznania wśród jury, a dlaczego? tego dowiecie się za kilka tygodni.
Zrobiłam kilka zdjęć na ten konkurs, ale dziś nawet pogoda była przeciwko mnie. Zachmurzenie duże, mżawka, lekki wiatr i brak słońca i do tego nie ten co zwykle sprzęt. Wszystko to nie sprzyjało fotografowaniu, mimo tych niedogodności zaprezentuję kilka moich zdjęć. No cóż mogłyby być lepsze, ale nie zawsze jesień mieni się kolorami, czasami jest szaro i ponuro tak jak dziś. Najpierw trochę prywaty. Mój syn był zachwycony ośmiornicą - gigantem, którą wykonała dla nas Ewa Matusiewicz i zamiast pozować mi grzecznie do zdjęć jak to zwykle robi, natychmiast rzucił się ku niej aby ją poprzytulać. Dodam tylko, że pomieszczenie, w którym gościliśmy udostępniła nam Scena Wspólna za co serdecznie dziękujemy.
Na spotkanie przyjechała Ela z Made by szela, Gosia z Papierowa Magia, Marta z Falbanki i grzanki oraz Celina, Kasia, Paulina oraz Joanna.
Jak widać na naszych spotkaniach jest bardzo wesoło. Scena Wspólna poczęstowała nas kawą i herbatą a Paulina upiekła pyszne ciasto, robi się rodzinnie. Już nie mogę doczekać się kolejnego spotkania :)
A Wam jak minął ostatni tydzień? Zapraszam do komentowania i obserwowania mojego bloga.
Na spotkanie przyjechała Ela z Made by szela, Gosia z Papierowa Magia, Marta z Falbanki i grzanki oraz Celina, Kasia, Paulina oraz Joanna.
Jak widać na naszych spotkaniach jest bardzo wesoło. Scena Wspólna poczęstowała nas kawą i herbatą a Paulina upiekła pyszne ciasto, robi się rodzinnie. Już nie mogę doczekać się kolejnego spotkania :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz