W końcówkach swoich włóczek znalazłam coś jakby sznurek. Kolor bardzo mi się spodobał i od razu przyszło mi do głowy, że będą z niego śliczne podkładki.
Zamierzam mieć ich kilka kompletów, ponieważ lubię podawać je swoim gościom wraz z kawą czy herbatą.
Te są turkusowe. Wyglądają jakby zostały zrobione ściegiem siatkowym, ale nie.
Zaczyna się je od magicznej pętelki, w której wykonuje się 8 słupków przedzielonych 2 oczkami łańcuszka i dopiero kolejny rząd formuje kwadraty.
Miłego popołudnia :)
Piękne! Intensywny kolor! Jeden z moich ulubionych! Chcę!!!
OdpowiedzUsuń